Kaucja za samochód jest jednym z warunków wypożyczenia auta przez firmę

Mieć samochód na wakacje i ruszyć przed siebie. Prawda, że to piękna perspektywa? Dotąd była ona mało realna, ponieważ Polacy wciąż nie zarabiają tyle, żeby bez większych wyrzeczeń kupić sobie nowe auto. Choć średnia płaca wynosi ok. 3,3 tys. zł, to biorąc pod uwagę siłę nabywczą (ile możemy kupić za tę pensję), sytuacja nie wygląda dobrze.

Ale już nie trzeba odkładać realizacji swoich planów. Scenariusz z jazdą w kierunku zachodzącego słońca w wakacje jest jak najbardziej możliwy do spełnienia. Można mieć za niewielkie pieniądze samochód do zwiedzana. Gdzie? Oczywiście w znanej i renomowanej wypożyczalni.

Punkt ten prowadzi wynajem standardowy (np. wynajem samochodu na dzień, dwa, do ślubu) oraz wynajem długoterminowy, który przydaje się w bardzo wielu sytuacjach w życiu.

Jedną z nich jest naprawa własnego samochodu po stłuczce. Wiadomo, że procedury odszkodowawcze mogą trwać kilkanaście dni, w trakcie których użytkowanie auta jest niemożliwe z racji sporządzania protokołów, szacowania kosztów, itp. W niektórych branżach brak własnego pojazdu jest katastrofą. Przedstawiciel handlowy, windykator, negocjator, ankieter terenowy czy kolporter materiałów reklamowych musi mieć swoje auto, żeby móc pracować.

Teraz wystarczy wpaść do wypożyczalni, spisać umowę i można ruszać w drogę. Kaucja za samochód jest naprawdę mała.